Większość ludzi nie trzeba przekonywać co do tego, że seks jest przyjemny oraz daje wiele korzyści dla obu partnerów. Potrzebę argumentów może jednak przynosić twierdzenie, że jest on zdrowy i wystarczająca jego ilość pozwala zachować młodość na dłużej. Czy naprawdę seks pozwala zredukować stres, leczyć rany oraz sprzyja zdrowiu poszczególnych układów?
Zdrowe serce
Przeprowadzono sporo badań starających się ocenić, jaki wpływ na zdrowie serca ma częstotliwość współżycia seksualnego. Jedne z nich, autorstwa American Journal of Cardiology pozwoliło udowodnić, że mężczyźni kochający się co najmniej dwa razy w tygodniu rzadziej zapadają na choroby układu krążenia niż panowie współżyjący rzadziej. Analizując historie chorobowe 1165 osób przez 16 lat, okazało się, że mężczyźni kochający się raz w miesiącu lub rzadziej częściej chorowali na choroby układu krążenia. Występowały one u nich nawet o 50% częściej niż u panów współżyjących częściej niż raz w tygodniu.
Badania wykazały, że niska częstotliwość aktów seksualnych zwiększa ryzyko wystąpienia chorób krążenia, co może wiązać się z gromadzonym napięciem oraz stresem, które pozwala wyładować zbliżenie seksualne.
Lepszy sen
Wraz z wiekiem kłopoty ze snem stają się coraz powszechniejsze. Tymczasem prostym sposobem na nie jest chwila relaksu oraz zapomnienia o wszystkich kłopotach w trakcie seksu. Wiedzą o tym szczególnie kobiety, które zauważają, że ich partnerzy bardzo szybko zasypiają po orgazmie.
Szczuplejsza sylwetka
Nie od dzisiaj wiadomo, że seks pozwala spalić nadmiar kalorii. Co prawda w trakcie orgazmu możemy uwolnić od dwóch do trzech kalorii, ale już gra wstępna daje pod tym względem dużo lepsze możliwości. Przykładowo osoba ważąca 86 kilogramów w trakcie seksu może spalić nawet 413 kalorii w godzinę energicznej bliskości seksualnej. Co oznacza, że w przeciętnej sesji trwającej 20 minut można spalić około 150 kalorii. Czy to się opłaca? Na pewno tak, bo to dwa razy więcej niż jesteśmy w stanie spalić w ciągu godziny samotnego siedzenia na kanapie.
Mniejszy stres
Badania przeprowadzone na Uniwersytecie of the West of Scotland pokazują, że seks bezkonkurencyjnie do innych stosowanych metod pomaga zminimalizować stres. Jeden namiętny wieczór daje siły do stawiania czoła presji psychicznej przez co najmniej tydzień.
Przeprowadzono badanie, w którym poproszono o rozwiązanie trudnego zadania matematycznego oraz wystąpienie publiczne 46 osoby. Jednocześnie poproszono je o prowadzenie dziennika aktywności seksualnej. Okazało się, że te osoby, które współżyły systematycznie były najmniej zestresowane przed wystąpieniem, a ich ciśnienie najszybciej wróciło do normy po sytuacji stresowej. Ich wyniki były dwa razy lepsze niż osób, które w miejscu klasycznego seksu masturbowały się lub w ogóle unikały współżycia.
Szybsze gojenie się ran
Naukowcy z Ohio zbadali, jak osobiste relacje oddziałują na szybkość gojenia się ran. Zbadali, jak szybko będą one się goić po poddaniu pary pozytywnej interakcje, sprowadzeniu rozmów na dobre tory, a jak po kłótni. Okazało się, że gdy atmosfera była lepsza, rany goiły się o dwa razy szybciej.
Lepszy system odporności
Osoby, które uprawiają seks raz lub dwa razy w tygodniu wyróżniają się lepszym systemem odporności niż osoby, które uprawiają seks rzadziej niż raz w tygodniu. Do takich wniosków doszli psychologowie przeprowadzający badania na uniwersytecie w Wilkes w Pensylwanii.
Szczęśliwe relacje są dobre dla zdrowia. Udowodniły to badania przeprowadzone po pobraniu śliny od 111 studentów. Badanie połączono z ankietą. Okazało się, że ci uczniowie, którzy kochali się raz lub dwa razy w tygodniu mieli o 30% więcej antygenów immunoglobuliny A (IgA) w ślinie niż studenci, którzy spędzali kochali się rzadziej.
Jakie to ma praktyczne znaczenie? Bardzo duże, bowiem IgA to antygeny stanowiące pierwszą linię obrony i chroniące przed zachorowaniem na grypę i przeziębienie.
Dłuższa młodość
Seks pozwala zachować młodość na dłużej. Ten fakt zbadał brytyjski naukowiec David Week, który przez 10 lat przeprowadził badania z 3500 osobami. Okazało się, że osoby deklarujące, że współżyją trzy-cztery razy w tygodniu wyglądały o 10 lat młodziej niż na to wskazywała ich metryka. Kluczowe w tej zależności okazało się wydzielanie podczas seksu ludzkiego hormonu wzrostu oraz uwalniania hormonów płciowych.
Większe szczęście
Przeprowadzenie badań na 5000 mężczyznach pozwoliło wykazać związek między pozostawaniem w związku a odczuwanym szczęściem. Okazało się, że mężczyźni mający żony 135% częściej opisują się jako szczęśliwych niż single. Ciekawie ta kwestia wygląda u kobiet, u których tylko 52% częściej kobiety zamężne są szczęśliwsze niż niezamężne. Jaki ma to wpływ z seksem? W badaniach przeprowadzonych na Uniwersytecie w Chicago udało się udowodnić, że w małżeństwach i stałych związkach aktywność seksualna jest wyższa od 25-300% niż w niemałżeństwach.
Mniejsze ryzyko zachorowania na raka
Często podejmowane zbliżenia seksualne, kończone wytryskiem w przypadku mężczyzn pozwalają na zmniejszenie ryzyka wystąpienia raka prostaty.
Fakt ten udało się potwierdzić przeprowadzając badania, które udowodniły, że regularny wytrysk pozwala zmniejszyć ryzyko wystąpienia raka prostaty. W USA zbadania 29 000 mężczyzn w wieku od 46 do 81 lat. Zapytano ich o historię życia seksualnego między 20 a 49 rokiem życia. Po przeanalizowaniu wyników, okazało się, że grupa mężczyzn, która zgłosiła, że przeżywała około 21 orgazmów na miesiąc znacznie rzadziej cierpiała z powodu raka prostaty niż panowie, u których wytrysk występował około siedem razy w miesiącu. Gdzie widziana jest przyczyna tak dobroczynnego wpływu seksu? Przewiduje się, że być może podczas wytrysku mężczyzna pozbywa się szkodliwych substancji, rakotwórczych składników oraz zredukowany pozostaje stres, który również może mieć wpływ na wystąpienie nowotworu.
Dłuższe życie
Regularny seks może również wydłużyć życie. Dowód przyniosły badania opublikowane w British Medical Journal w 1997 roku. Przez 10 lat śledzono śmiertelność 1000 osób. Na podstawie tych obserwacji udało się potwierdzić, że aktywność seksualna może chronić przed wieloma chorobami mającymi skutek śmiertelny. Naukowcy po szczegółowych porównaniach odkryli, że mężczyźni kochający się regularnie mają o 50% niższą śmiertelność niż panowie, którzy współżyją rzadziej.
A co w sytuacji, kiedy z przyczyn hormonalnych, ze zmęczenia czy codziennej gonitwy nie mamy siły ani ochoty na seks? W takich sytuacjach z pomocą przychodzą sprawdzone suplementy diety, które delikatnie a jednocześnie skutecznie dbają o naszą ochotę na seks. Tak działa Senstra dbająca o seksualną przyjemność oraz dodająca siły na przeżywanie rozkoszy w łóżku.
wszystko to dokładnie tak jest, jak człowiekowi seksu brak, to zaraz zaczynają się niedomagania :-). Polecam szczególnie na zimową porę, bo to i odporność wzrasta i rozgrzewa.
ale tu cicho?? dlaczego?