Sen po długim dniu powinien być naturalnym etapem, momentem na regenerację, bez którego trudno mówić o normalnym funkcjonowaniu. Niestety często jednak mimo zmęczenia, sen nie przychodzi, noc się dłuży, a kolejny dzień od samego początku nie należy do udanych. Jak sobie poradzić z tym problemem?
Konsekwencje życia bez snu
Brak wystarczającej jakości i ilości snu może niepokoić. Trzeba jednak wiedzieć, że wraz z wiekiem zapotrzebowanie na sen zmniejsza się. Gdy mamy 20, 30 czy 40 lat w niczym ten czas nie przypomina tego, który był dla nas typowy po narodzeniu. 14-godzinna norma wraz z upływem lat coraz bardziej się skraca, aż w końcu daleka jest od tej początkowej i coraz bliższa jest: 6 godzinom.
Brak snu powoduje podwyższenie ciśnienia krwi, problemy z koncentracją, skłonność do tycia, pogorszenie pracy układu odporności.
Kładź się szybciej spać
Choć początkowo wydaje się to trudne, warto kłaść się wcześniej niż robi to większość z nas. Optymalna godzina to 22.30. Każdego dnia. Z czasem nasz organizm przygotuje się do takiego cyklu. Jednak jeśli nie jesteśmy w stanie w ten sposób zorganizować swojej codzienności, planujmy tę porę snu chociaż co drugi dzień. Nie jest to rozwiązanie najlepsze, jednak dające szansę osiągnięcia dobrych efektów.
Sen po zabawie
Jeśli idziesz na spotkanie i wiesz, że będzie alkohol, przestań pić na 3 godziny przed wyjściem. W ten sposób pozwolisz na przetrawienie alkoholu i jednocześnie unikniesz niemiłego kręcenia w głowie, gdy zechcesz położyć się spać. Rozwiązaniem jest również picie drinków z sokiem pomarańczowym, które przyspieszają rozkład alkoholu.
Pomoc: melatonina
Jeśli wszystko odbywa się zgodnie z naturalnym planem, około 22-23 czujemy zmęczenie. Nasz organizm wydziela melatoninę. Gdy jednak zaczynamy mieć problemy z zasypianiem, hormon ten nie jest produkowany w prawidłowej ilości. Wtedy warto pospieszyć z pomocą i sięgnąć po naturalne i nieuzależniające środki, na przykład Oxy Sleep, które zawierając melatoninę, pozwalają w naturalny sposób zasnąć. Uczucie zmęczenia i chęć zaśnięcia pojawiają się na około pół godziny po zażycia środka. Wiele osób zauważa, że dodatkowym bonusem, który dzięki melatoninie się uzyskuje to bardziej wyraźne i ciekawsze sny.
Redukuj stres
Możesz próbować się relaksować w sprawdzone dla siebie sposoby: na przykład czytając książki, słuchając muzyki, spacerując, tańcząc, itd. Jednak czasami to nie pomaga. Wtedy warto sięgnąć po produkty bogate w witaminę B5, które pozwalają walczyć z kortyzolem hormonem stresu i uzyskać wyciszenie przed snem. Ponadto w wyciszeniu pomocne będą zioła: melisa lub rumianek.
Zamiast herbat w torebkach, lepsze są liście. Pomocny może być też napar z dziurawca, który ma potwierdzone działanie uspokajające. Jeśli przyczyną jest nerwica, najlepsza będzie lawenda lekarska. Stres może redukować również olejek lawendowy, dodawany do nawilżacza powietrza, czy specjalnych aromaterapeutycznych kominków.
Stresogennie może działać również zegarek. Najlepiej jeśli pozbędziemy się go z sypialni. W ten sposób nie będzie nas kusić spoglądanie na niego oraz zamartwienie się tym, że jeszcze nie śpimy, co jest przyczyną dodatkowego wydłużenia czasu na zasypianie.
Zmniejsz ilość niepotrzebnych bodźców
Najlepiej się śpi w ciemnym pokoju, dobrze wywietrzonym (temperatura w pokoju powinna być równa około 19 stopni) oraz w ciszy. Jednak nie zawsze można to osiągnąć. Dlatego czasami warto po prostu odciąć się od tego, co przeszkadza. Gdy jest za głośno, dobrze założyć stopery do uszu, na oczy nałożyć specjalną opaskę. Warto również, jeśli jest taka potrzeba, zmienić pokój, w którym się śpi. Wszystko po to, by uzyskać najlepsze warunki do odpoczynku.
Spaceruj
Zdaniem naukowców bardzo ważnym punktem dnia, który pomaga zasypiać jest spacer po świeżym powietrzu. Nie bez przyczyny już rodzice małych dzieci bombardowani są informacjami o zaletach przebywania na świeżym powietrzu. Z wiekiem niewiele się zmienia. Na sen najlepszy wpływ ma spacer popołudniowy lub półgodzinny bieg. Dzięki temu możemy dotlenić organizm i dobrze się zmęczyć.
Jednak nie można przesadzać w drugą stronę. Nie najlepszym sposobem jest wywoływanie snu poprzez intensywny wysiłek fizyczny tuż przed snem, bo w ten sposób osiągniemy efekt odwrotny od zamierzonego.
Sprawdź, czy problemem nie jest choroba
Kłopoty ze snem mogą być spowodowane chorobą. Dlatego warto sprawdzić, czy wszystkie podstawowe wyniki mamy w normie, czy nie borykamy się z depresją, nie mamy problemów z oddychaniem, niestrawnością, kaszlem, skurczami.
Używki
Jeśli zależy nam na dobrym śnie, dobrze unikać używek takich, jak mocna herbata, kawa, papierosy. Nie wspominając o takich pobudzaczach jak narkotyki.
Łóżko tylko do snu
Często popełniamy ten sam błąd: oglądamy telewizję, a nawet pracujemy w sypialni. Tymczasem łóżko powinno nam służyć do snu. W przeciwnym wypadku zaczyna się nam kojarzyć z czym innym, co nie pozwala osiągnąć naturalnego efektu odprężenia. Warto jednak zasadę wdrażać powoli, ale systematycznie, nie zrażając się tym, że początkowo nie działa.
Nic na siłę
Najgorszym pomysłem jest leżenie w łóżku przez wiele godzin, gdy sen nie przychodzi. Zamiast tego, lepiej po prostu wstać i sięgnąć po czasopismo, książkę, posłuchać relaksującej muzyki. Raczej nie najlepszym pomysłem będzie skierowanie swoich kroków do lodówki (chyba, że to właśnie głód nie pozwala nam zasnąć), czy też oglądanie telewizji.
ja jak nie moge spac to mam kilka sposobow. czasem chodze na spacer, ale w zimie nie chce mi sie chodzic na spacery, bo zimno, szczegolnie jesli mam ubierac milion warstw. teraz mamy lato wiec jest lepiej. najgorzej nie moge spac jak mam wazne spotkanie w pracy. niedawno zmienilem prace i strasznie sie staram zeby byli ze mnie zadowoleni. czasem lykne sobie nervomix na sen i jest znacznie lepiej, wysypiam sie i rano normalnie ide do pracy. czasami nie warto sie meczyc.
bezsenność bardzo męczy, coś o tym wiem :/ jedyne skuteczne rozwiązanie to był destresan noc. delikatnie mnie uspokoił i zasypiam teraz bez problemów. w końcu jestem wyspana i mogę normalnie funkcjonować w dzień.