Teoretycznie każdy z nas chce długo żyć. Jakby zapominając, że to oznacza starość, niedołężność i kłopoty ze zdrowiem. Człowiek nie byłby sobą, gdyby nie starał się zyskać długiego życia, ale bez skutków ubocznych tego stanu. Dzisiaj, dzięki trzem odkryciom, teoretycznie wiemy więcej, jak to osiągnąć.
Wysypiaj się
Osoby, które się nie wysypiają, szybciej się starzeją. Szczególnie niekorzystnie na nasze funkcjonowanie wpływa permanentne niewyspanie, które doprowadza do degeneracji mózgu, a nawet przedwczesnej śmierci. Skąd to wiadomo? Do takich wniosków doszli naukowcy z Oregon State University, którzy zauważyli, że niespodziewane i nagłe zmiany rytmu doby przyspieszają starzenie się i rozwój chorób kojarzonych z sędziwym wiekiem – Alzheimera i Huntingtona.
Testy, które wyjawiły tę tezę, przeprowadzono na muszkach owocówkach, które obarczono dwoma mutacjami: jedna z nich zakłócała działanie zegara biologicznego owadów – każąc im być aktywne i rozmnażać się w innych okresach niż to dla nich typowe, natomiast druga doprowadzała do zmian w obszarze mózgu. To wystarczyło, by muszki żyły od 32 do nawet 50% krócej niż zdrowe muszki. Jak postępowało starzenie? Uderzało ono w funkcje motoryczne, pojawiały się ubytki w mózgu oraz funkcjonowanie stawało się znacznie utrudnione.
Nie przejadaj się
Mimo że w naszej kulturze jest tyle okazji do przejadania się, lepiej tego nie robić. Jeśli takie sesje nadmiernego jedzenia będą przytrafiały nam się często, będziemy musieli się liczyć z szybszym starzeniem się. Wystarczy zmniejszyć ilość dziennie przyjmowanych kalorii, by przez dłuższy czas zachować młodość. Tezę tą udowodniono i opublikowano w piśmie “Proceedings of the National Academy of Sciences”.
Nie trzeba sporej wiedzy, by wiedzieć, dlaczego zbyt duża ilość kalorii przyspiesza starzenie się ciała i mózgu. Winne są choroby metaboliczne, które są jego skutkiem: otyłość, czy cukrzyca typu 2. To nie wszystko, prostą konsekwencją jest również zwiększenie podatności zachorowania na choroby Alzheimera, czy Pakinsona.
Dieta niskokaloryczna i jej pozytywny wpływ na starzenie się kryje się w oddziaływaniu białka CREB1, czynnika transkrypcyjnego, który reguluje aktywność genów i odpowiada za ich wiązanie z DNA, w ten sposób stymuluje geny, które wpływają na długowieczność i możliwie długie prawidłowe funkcjonowanie mózgu (ze szczególnym uwzględnieniem jego możliwości zapamiętywania, zdolności do uczenia się i do koncentracji).
Wyniki badań, co ciekawe, dają nadzieję, że już za kilka lat uda się wynaleźć taki lek, który będzie pozwalał zachowywać młodość mózgu bez konieczności stosowania zdrowej i niskokalorycznej diety.
Nie dla mózgu na emeryturze
Ostatnie doniesienia naukowców niestety nie są optymistyczne. Pokazują, że mózg starzeje się szybciej niż przypuszczano. O ile o to odpowiednio nie zadbamy, już w wieku 45 lat odczujemy znaczny spadek jego aktywności. Wcześniej sądzono, że znaczny spadek zdolności do zapamiętywania, gorsze kojarzenie i słabsze rozumienie faktów obserwuje się u osób, które ukończyły 60-rok życia. Do wspomnianych wniosków doszli naukowcy z Centre for Research in Population Health we Francji oraz University College w Londynie. Wyniki natomiast zostały przedstawione w “British Medical Journal”.
Najwięcej obrazują liczby, zatem warto wziąć pod uwagę, że po 45. roku życia w ciągu każdych 10 lat sprawność mózgu spada o 3,6 procent, a po 65 roku życie przez kolejne 10 lat o prawie 10%. Grupa, która została objęta badaniem, liczyła aż 7 tysięcy osób w wieku od 45 do 70 roku życia. Badanie trwało przez 10 lat. Pod uwagę w jego trakcie wzięto bogactwo słownictwa, sprawność umysłową, pamięć i umiejętność wysławiania się.