Jak odróżnić przeziębienie od grypy?

Szczyt zachorowań na grypę, który przypada na przełomie stycznia i lutego, jeszcze co prawda przed nami, jednak czas infekcji trwa w najlepsze. I tu rodzi się pytanie: kiedy leczyć się samodzielnie, a kiedy iść do lekarza, jak odróżnić zwykłe przeziębienie od grypy i kiedy się niepokoić z powodu częstych przeziębień dziecka, od jakiej wartości zbijać temperatura, a kiedy dawać szansę organizmowi na wyleczenie, pozwalając na gorączkowanie? Przeczytajcie.

Przeziębienie – działaj szybko

Przeziębienie to najczęstsza przypadłość, która nas spotyka. Istnieje największe prawdopodobieństwo, że właśnie na nią zachorujemy. Przede wszystkim z tego powodu, że mamy szansę złapać aż 250 wirusów.

Trudno przetrwać rok bez kichania i kataru. Przytrafiają się one właściwie każdemu. W ostrzejszej lub lżejszej formie. Organizm uodparnia się jedynie na te „zarazki”, czy inaczej mikroby, z którymi się wcześniej zetknął.

Pocieszające jest to, że można zminimalizować ryzyko. Wystarczy zwiększyć częstotliwość mycia rąk oraz ograniczyć dotykanie dłońmi twarzy, gdy przebywamy w miejscach publicznych. Wirusy przenoszą się bowiem z dłoni na śluzówkę (ust, nosa). Chwila nieuwagi i wirus rozprzestrzenia się w naszym organizmie. To, czy się rozwinie i w jakiej formie zaatakuje zależy od naszej odporności, od tego, w jakiej jesteśmy kondycji, czy nie jesteśmy osłabieni z powodu stresów, niewyspania, w przypadku kobiet – czy organizm nie musi radzić sobie ze zmianami hormonalnymi, typu menstruacja, ciąża, czy laktacja.

Jak często chorujemy na przeziębienie?

Statystyki pokazują, że dorosła osoba ciesząca się dobrą odpornością przeziębia się średnio dwa do czterech razy w roku. Jest to jak najbardziej prawidłowa wartość, która nie powinna niepokoić.

Dzieci z natury mają gorszą odporność. Ich pamięć immunologiczna dopiero się kształtuje. Mówiąc wprost, potrzeba czasu, żeby organizm nauczył się, jak radzić sobie z infekcjami. Z wiekiem chorujemy rzadziej nie dlatego, że mamy mniejszy kontakt z wirusami, ale dlatego, że organizm uczy się je rozpoznawać i walczyć z nimi.

Niemowlęta, czyli dzieci do ukończenia pierwszego roku życia, mają katar średnio sześć do dziesięciu razy w roku.
Przedszkolaki narażone na częsty kontakt z wirusami (przebywające na placach zabaw, w przedszkolach, mające kontakt z innymi dziećmi) chorują nawet 12 razy w roku.

Jak ustrzec się przeziębienia?

  • W okresie zachorowań myj częściej ręce i twarz,
  • Staraj się nie dotykać, jeśli naprawdę nie musisz, twarzy dłońmi (zwłaszcza jeśli wcześniej jechałaś autobusem, dotykałaś poręczy na klatce schodowej, otwierałaś drzwi w miejscu publicznym, itd. i nie miałeś okazji ich umyć)

Jak rozpoznać przeziębienie?

Przeziębienie rozwija się powoli. Zanim tak naprawdę się źle poczujemy, trwa to kilka dni. Najczęściej wirus atakuje śluzówkę nosa lub gardła i może się rozpoczynać albo od wodnistego, obfitego kataru, albo od drapania w gardła i chrypki. Dopiero po paru dniach pojawiają się problemy z oddychaniem oraz zaczyna się kaszel (najczęściej o charakterze napadowym i suchym. Taki kaszel jest męczący, ale nie powoduje odkrztuszania).

Jak leczyć przeziębienie?

  • Jeśli możesz, połóż się na kilka dni do łóżka.
  • Jedz lekkie posiłki (unikaj tłustych mięs i nabiału, które zwiększają katar)
  • Staraj się nie przemęczać.
  • Przeziębienia, nawet silnego, nie leczy się antybiotykami.
  • Gdy tylko poczujesz się gorzej, działaj szybko. Im szybsza będzie Twoja reakcja, tym większe prawdopodobieństwo, że szybko wyzdrowiejesz.
  • Na samym wstępie zażyj witaminę C.
  • Staraj się dużo pić ciepłych napojów.
  • Walcz z katarem, stosując krople do nosa lub tabletki z efedryną, które obkurczają naczynia krwionośne w nosie i zmniejszają ilość wydzieliny, ułatwiając oddychanie.
  • Stosuj syrop na suchy kaszel, by uniknąć zmęczenia wywołanego powracającym ostrym kaszlem.
  • Nie zbijaj od razu niewielkiej gorączki, a właściwie stanu podgorączkowego, przyjmującego wartość w okolicy 37,5. Wyższa temperatura to znak, że organizm walczy z chorobą. Zacznij działać w ten sposób dopiero po 2-3 dniach, jeśli temperatura będzie się cały czas utrzymywać. Najlepsze są leki przeciwzapalne (ibuprofen, paracetamol – u dzieci, które nie ukończyły 12 lat. Dzieciom do tego wieku nie można podawać aspiryny, co grozi wystąpieniem zespołu Reye’a, który prowadzi do uszkodzenia wątroby.).
  • Jeśli masz katar lub katar ma Twoje dziecko, nie zamykajcie się w domu. Możecie spacerować, tylko nie po zatłoczonych marketach, ale najlepiej wybierajcie tereny zalesione,  dalekie od dużych skupisk ludzi.
  • Kiedy iść do lekarza? Jeśli złe samopoczucie nie mija po trzech dniach domowego leczenia, a w tym czasie nie zauważysz żadnej poprawy, wizyta u lekarza jest konieczna.

Wraz z wiekiem zachorowanie na choroby wirusowe, typu przeziębienie, spada. Częściej zaczynają nas dopadać infekcje bakteryjne, co zazwyczaj kończy się podawaniem antybiotyków.

Grypa – nie bagatelizuj

Grypę lubimy ignorować. Często dlatego, że mylimy ją z silnym przeziębieniem. Niestety jest to bardzo ryzykowne zachowanie. Grypa to ostra choroba zakaźna, która uderza z dużo większą mocą niż przeziębienie. Dodatkowo rozwija się także dużo szybciej.

Obrazowo – możesz mieć kontakt z chorobą rankiem, by już wieczorem mieć trudność z utrzymaniem się na nogach. Nie tylko ogólne samopoczucie się pogarsza. Pojawia się również gorączka, najczęściej sięgająca nawet 39 (w przypadku przeziębienia obserwuje się jedynie stan podgorączkowy). Kolejno: dreszcze, bóle mięśni, stawów, ból głowy, nadwrażliwość skóry. Gdy mamy grypę, brakuje nam apetytu, jesteśmy senni, mamy zwolnione ruchy i gorsze kojarzenie. Pojawia się trudność ze skoncentrowaniem się na czymkolwiek.
Grypa najczęściej mija po około tygodniu, choć gorsze samopoczucie, zwłaszcza osłabienie towarzyszy nam przez kolejne kilka tygodni.

Jak ustrzec się grypy?

Grypą zarażamy się najczęściej od innych osób. Dlatego jeśli to możliwe, powinniśmy ograniczać kontakt z chorymi osobami. Zwłaszcza wtedy, kiedy gorączkują oraz w kilka dni po ustąpieniu gorączki, kiedy wirus rozprzestrzenia się najszybciej.

Z drugiej strony samo unikanie kontaktu z osobą chorą może nie wystarczyć. Jeśli masz obniżoną odporność, wystarczy, że wejdziesz do niewywietrzonego pomieszczenia, w którym przebywała chora osoba i kłopot gotowy.

Lekarze zalecają szczepienia. Generalnie najlepszy moment to wrzesień. Jednak nawet dzisiaj, w listopadzie, nic straconego. Zaszczepić się można bowiem aż do stycznia. Lekarze przekonują, że nawet na początku roku ma to sens. Dlaczego? Ponieważ po zaszczepieniu odporność pojawia się już po około dwóch tygodniach. Tak wyprodukowane przeciwciała chronią przed zachorowaniem przez okres 12 miesięcy.

Sceptycy zapytają, po co się szczepić, skoro wirus grypy znany jest z tego, że ciągle mutuje? Jednak specjaliści wiedzą, że za tymi wątpliwościami kryje się tylko częściowo prawda.

Mutacje a szczepionki

Co roku produkowana jest nowa szczepionka na grypę. Jest ona tworzona w oparciu o prognozy lekarzy i naukowców, którzy są w stanie w pewnym stopniu przewidzieć, w jakim kierunku zacznie zmieniać się wirus. Jest to możliwe, ponieważ występują tylko trzy główne rodzaje wirusa oraz pewien wzór zmian, rządzących ich mutacjami.  Szczepionki nie trzeba się bać. Jest ona w pełni bezpieczna, ponieważ zawiera martwego wirusa, który nie jest w stanie przejść w aktywną formę i zaatakować naszego organizmu.

Ponadto lekarze przekonują, że nawet jeśli po szczepionce zachorujemy, to choroba będzie miała lżejszy przebieg i nie poczyni takich spustoszeń w organizmie, jakich mogłaby dokonać bez wspomagania w postaci już wcześniej wykształtowanej reakcji odpornościowej.

Jak leczyć grypę?

  • Odpowiednim miejscem dla osoby chorej na grypę jest ciepłe łóżko.
  • W łóżku należy przebywać tak długo, aż spadnie gorączka.
  • Wysoką gorączkę oczywiście należy zbijać dostępnymi na rynku lekami.
  • Gdy gorączka ustąpi, przez kilka dni należy się oszczędzać, unikać dużego wysiłku i stresu. Najlepiej pozostać w tym czasie w domu.
  • W zasięgu warto mieć coś ciepłego do picia, najlepsza będzie słaba herbata z cytryną, sokiem malinowym, herbata z kwiaty lipy (działanie napotne i przeciwgorączkowe), lekkie posiłki.
  • Można łykać rutinoscorbin.
  • Należy ograniczyć tłuste mięsa i nabiał, które zwiększają katar.
  • Nie wolno bagatelizować grypy, bo prowadzi ona do wielu skutków ubocznych, u 30% osób łączy się z powikłaniami: zapaleniem płuc, zapaleniem zatok oraz nawet uszkodzeniem mięśnia sercowego.
  • Jeśli masz grypę, nie obędzie się bez wezwania lekarza. Jeśli w przychodni są duże kolejki, nie wahaj się przed wezwaniem specjalisty do domu. Lekarz zapisze Ci leki przeciwzapalne i przeciwgorączkowe. Wypisze Ci również zwolnienie.

Grypa może wywoływać wiele skutków ubocznych. Jest szczególnie groźna u osób, które mają jakieś problemy ze zdrowiem. Może znacznie zagrażać osobom z cukrzycą, niewydolnością serca oraz chorującym na nowotwory. Zachorowanie na grypę jest również bardzo niewskazane u osób starszych.

4 komentarze

  • Także preferuję szczepienia. Szczepię się od lat i nie zawiodłam się. Ostatnio szczepię się metodą śródskórną i jestem zadowolona, szczepienie jest bezbolesne, a ja zabezpieczona.

  • Przeziębienie czy katar, lepiej nie ryzykować grypy, dlatego się szczepię. Lekarz polecił mi szczepienia śródskórne i jestem zadowolona z ich skuteczności.

  • ja z kolei nie uznaję szczepień na grypę. Według mnie nie wygramy z naturą, a ta jest od nas pod tym względem sprytniejsza. wirusy dużo szybciej się mutują, a my sami mamy małe szanse, by przewidzieć ich działania..

  • Moim zdaniem jest tak że najlepiej działać profilaktycznie. Ja od kilku lat szczepie i siebie i swoją rodzinę i jak do tej pory wychodze na tym bardzo dobrze. Musze tez powiedzieć że dużo dowiedzialam się o szczepieniach z tej strony wlaczochrone.pl

Zostaw komentarz