Moda na dietę proteinową

Dieta proteinowa nazywana od nazwiska jej autora –  francuskiego lekarza – dietą Dukana jest ostatnimi czasy bardzo częstym tematem rozmów. Nic dziwnego – jest skuteczna i pomaga zrzucić nawet 20 kilogramów! Mówi się o niej niemal wszędzie, jest bardzo popularna w kręgach osób odchudzających się. Na forach internetowych wątki dotyczące skuteczności odchudzania się metodą Dukana rozpalane są do czerwoności, nie brak osób chcących się podzielić swoimi osiągnięciami w odchudzania tą dietą. Jakie są zasady diety, jej wady i zalety? Co trzeba poświęcić dla super szybkiego odchudzania?Dziwna dieta?

Dieta Dukana to na pewno dieta nietypowa. Trudno ją nazwać sposobem zdrowego odżywiania, bo przeciwstawia się podstawowej zasadzie harmonii między ilością dostarczania poszczególnych składników odżywczych – skupiając się na jedzeniu produktów białkowych. W swojej czystej postaci zabrania również jedzenia warzyw i owoców, a to ją w pełni dyskwalifikuje jako zdrowy sposób odżywiania. Nie mówi również zbyt wiele o aktywności fizycznej, pozwala jeść nieograniczoną ilość posiłków, aż do uczucia sytości. Nie reguluje ilości i czasu podawania dań. Będąc na diecie Dukana, można jeść nawet o 23 i za godzinę iść spać! Chyba trudno się nie zgodzić z faktem, że to naprawdę dziwna dieta…

Zasady diety
Dieta składa się z czterech podstawowych etapów: szybkiej utraty kilogramów (fazy ataku), łagodnej drogi do upragnionej wagi, utrwalenia uzyskanych efektów oraz etapu mającego na celu ustabilizowanie wagi.

Podczas pierwszego etapu trwającego od jednego do dziesięciu dni dieta zakłada jedzenie jedynie produktów będących czystym i bogatym źródłem białka. W tym czasie można jeść chudy nabiał, jajka, ryby, owoce morza, drób, chude wędliny i niektóre rodzaje mięs, pić kawę, herbatę i gazowane napoje (jednak bez dodatku cukru). Zaleca się przede wszystkim picie dużej ilości wody, która w połączeniu z dietą proteinową pomaga znacznie zmniejszyć cellulit! Do jadłospisu można dodać niewielką ilość cebuli, korniszonów. Nie zabrania się również do przygotowywania dań używać przypraw, ziół.

Drugi etap diety to stosowanie naprzemiennie dwóch faz – diety czysto proteinowej oraz  diety proteinowej wzbogaconej o warzywa (surowe lub gotowane). Najskuteczniejszym rytmem tego etapu diety jest 5/5 (pięć dni opartych na proteinach i pięciu dni, podczas których dodaje się warzywa) albo 1/1 – polecane dla osób z niewielką nadwagą i dla tych, którym brak silnej woli. Faza ta trwa aż do momentu uzyskania upragnionej wagi. W przypadku każdej osoby czas trwania tego etapu diety może być bardzo różny.

Waga wskazuje upragnioną wartość? W takim razie czas na trzeci etap diety. Trzecia faza diety proteinowej to praca nad utrzymaniem osiągniętych efektów oraz wyeliminowaniem ryzyka pojawienia się efektu jojo. Etap ten pozwala pomału wprowadzać do diety do tej pory zakazane produkty spożywcze – chleb, niektóre mączne produkty, owoce, itd. Długość również tego etapu nie jest ściśle określona. Na każdy bowiem utracony kilogram należy poświęcić dziesięć dni kuracji. Przykładowo ktoś schudł pięć kilo, dla niego etap ten będzie trwać 50 dni. Podczas tego etapu najlepiej stosować się do następujących zasad:

• wybierać produkty wysokobiałkowe,

• spożywać w ciągu dnia i tygodnia niewielkie ilości warzyw (każdego dnia po trochę),

• spożywać dwie porcje produktów skrobiowych w tygodniu,

• dwie kromki pełnoziarnistego chleba na dzień,

• jedna porcja owoców dziennie (z wyjątkiem czereśni, bananów i winogron)

• dwa innego typu posiłki tygodniowo (na jakie tylko mamy ochotę).

Dieta kończy się czwartym etapem, który stanowi zalecenie na całe życie. Podczas ostatniej fazy diety proteinowej przez sześć dni w tygodniu można jeść wszystkie produkty spożywcze, by siódmego dnia przejść na dietę proteinową (jemy jedynie produkty czysto białkowe oraz każdego dnia trzy łyżki otrębów owsianych).

Zalety diety
Podstawowa zaleta diety to natychmiastowe działanie. Dieta proteinowa przynosi właściwie od razu efekty. Spożywanie jedynie białek sprawia, że organizm spala dużo więcej kalorii, nie ma problemu z zatrzymywaniem wody w organizmie, chudnięcie nie wiąże się z utratą masy mięśniowej i nieestetycznym zwiotczeniem skóry, która sprawia wrażenie, jakby jej było za mało. Proteiny pozytywnie wpływają również na apetyt, niemal natychmiastowo go zmniejszając.

Drugi wyznacznik diety to możliwość cieszenia się rezultatami odchudzania naprawdę przez długi czas. Jest to dieta odpowiednia również dla osób lubiących gazowane napoje. Nie zabrania ich wypijania, co ją wyróżnia na tle innych diet. Jedyne czego każe unikać to słodzonych napojów.

Na plus trzeba zaliczyć również możliwość jedzenia nieograniczonej ilości posiłków – oczywiście jednak zgodnie z zaleceniami – protein, do których strawienia potrzebnych jest więcej kalorii niż one same dostarczają. Energię do trawienia produktów wysokobiałkowych organizm pobiera z tłuszczu, co gwarantuje szybkie i skuteczne chudnięcie. Dieta ta pozwala się najadać do syta!

Jeśli będziemy postępować zgodnie z jej zasadami, to według autora diety, mamy gwarancję, że unikniemy efektu jojo (!).
Dieta Dukana pozwala zmienić nawyki żywieniowe. Długi czas, jaki trzeba poświęcić na jej przeprowadzenie, ma wyrobić nawyk żywieniowy wybierania zdrowych produktów oraz unikania najbardziej zagrażających szczupłej sylwetce produktów spożywczych o dużej zawartości węglowodanów.

Wady diety
Dieta Dukana, mimo wielu pozytywnych recenzji, ma również wady. Przede wszystkim poleca wprowadzenie dość drogiego jadłospisu. Typowymi jej produktami spożywczymi są bowiem: łosoś, chuda wołowina, owoce morza, indyk, jajka, czy inny nabiał. Ilość produktów tego typu trzeba nabyć w dużych ilościach, ponieważ dieta proteinowa opiera się właśnie na ich jedzeniu, a w pierwszym etapie wyklucza spożywanie czegokolwiek innego.  Warto dodać, że dużą wadą diety proteinowej jest również wyeliminowanie z jadłospisu owoców i warzyw, co prawda wyeliminowanie chwilowe, jednak bardzo dotkliwe.

Drugi zarzut, jaki stawia się diecie, to jej niezdrowy charakter. Wiele osób będących na diecie, twierdzi, że osłabia ona organizm, powoduje pogorszenie samopoczucia. Zarzut ten jest co prawda prawdziwy, jednak nie do końca sprawiedliwy. Do każdej diety należy się przyzwyczaić, również do tej. Pierwszy etap diety jest dość trudny, ponieważ spalanie kalorii powoduje osłabienie organizmu. Jednak można poradzić sobie i z tą niedogodnością, trochę zwalniając, ograniczając na maksymalnie 10 dni zbyt forsowne ćwiczenia, itd. Trudny czas apatii i znużenia zazwyczaj znika już po trzech dniach. Dlatego chyba warto dla 10-20 kilogramów, które można zrzucić z tą dietą przetrwać kilka dni apatii?